Specjalista w centrum uwagi – wywiad z Margo Ternovaya
Chodzą słuchy, że ukraińskie stylistyki brwi są w tej sztuce prawdziwymi mistrzyniami. Istotnie – wśród naszych wschodnich sąsiadek nie brak prawdziwych talentów, które nawet na wymagających brwiach są w stanie wyczarować prawdziwe cuda. Mieliśmy przyjemność rozmawiać z Margo Ternovaya – cenionym szkoleniowcem i stylistką brwi, związaną aktualnie z krakowskim salonem Backstage Beauty Studio.
- Jesteśmy pewni, że niejedna z naszych czytelniczek będzie zainteresowana pracą stylistki brwi zza granicy. Gdzie można spotkać Cię na co dzień?
Jestem nauczycielem oraz stylistą brwi w krakowskim Backstage Beauty Studio. Pochodzę z Charkowa na Ukrainie, a w Polsce mieszkam od przeszło roku. Stylizacją brwi zajmuję się od trzech lat.
Jeśli akurat nie pracuję, spędzam czas na spacerach, siłowni lub spotkaniach z przyjaciółmi. W wolnym czasie lubię podróżować – szczególnie bliskie są mi Włochy i Hiszpania. Oczywiście, jeśli tylko mogę, odwiedzam moich najbliższych na Ukrainie.
- Dlaczego właśnie stylizacja brwi? Co sprawiło, że wybrałaś tę drogę?
Mogę powiedzieć, że stylizacja brwi „spotkała mnie” zupełnie przypadkowo. Od kiedy pamiętam, lubiłam zajęcia artystyczne – jako dziecko uwielbiałam malować, dlatego moja edukacja została ukierunkowana na sztukę. Ukończyłam liceum i akademię artystyczną. W tych miejscach poszerzyłam nie tylko swoją wiedzę, ale też wyczucie smaku, koloru, linii.
Jednocześnie, zawsze lubiłam realizować swoje umiejętności w kosmetyce. Chętnie malowałam paznokcie i wykonywałam makijaże przyjaciółkom. Zamiłowanie do make-up’u zostało ze mną na dłużej; nie trzeba było długo czekać, abym poczuła ze to, co kocham w nim najbardziej, to… brwi! Ich stylizacja stała się moją wielką pasją.
- Co sprawia, że stylizacja brwi daje Ci tak wiele radości?
Zrozumiałam, że jestem we właściwym miejscu wówczas, gdy sama zaczęłam uczyć stylizacji. Poświęciłam wiele czasu, aby nabyć odpowiednie umiejętności i pewność siebie, które gwarantują sukces w tym zawodzie. Dziś wiem, że stylizacja brwi wymaga mieszanki praktyki, cierpliwości, wiedzy i talentu. Każda udana metamorfoza jest dla mnie żywym dowodem na to, że stale się rozwijam. To sprawia, że czerpię z tego zajęcia mnóstwo satysfakcji.
Ogromną radością dla mnie jest oczywiście widoczny rozwój moich kursantek. Przekazywanie wiedzy dalej jest czymś bardzo motywującym.
- Który produkt do stylizacji brwi jest dla Ciebie absolutnie niezbędny?
Używam wyłącznie sprawdzonych i rekomendowanych przez najlepszych stylistów produktów. Jak każdy mistrz, w mojej pracy nie mogę pozwolić sobie na przypadkowy dobór środków i narzędzi.
Do moich ukochanych produktów zaliczam kosmetyki Dyotics, które cenię za świetną gamę kolorystyczną. Jednym z moich ulubieńców jest biały marker Dyotics – niezastąpiony podczas tworzenia precyzyjnego rysunku brwi. A wszystko to w towarzystwie mojej „magicznej różdżki” – pędzelka Syntetik 5, moim zdaniem najlepszego na rynku.
Jeśli chodzi o laminację brwi, od dawna moim hitem są produkty Mrs Highbrow Professional. Wygodny zestaw do laminacji zawiera wszystko, czego trzeba do uzyskania spektakularnego efektu „wow”.
- Czy jest coś, czego chcesz się jeszcze nauczyć? Kto jest dla Ciebie autorytetem?
Stylizacja brwi to nie branża, w której można osiadać na laurach. Tylko ciągłe doskonalenie umiejętności zapewni rozwój – w końcu trendy nieustannie się zmieniają. Stale śledzę „brwiowe” nowinki, w szczególności na Instagramie, który jest kopalnią wiedzy i ciekawostek. Moim wielkim autorytetem jest armeńska stylistka brwi mieszkająca w Rosji, Goar Avetisyan. Poza tym, że podziwiam jej umiejętności uważam, że jest wspaniałym człowiekiem; ciepłym, ukierunkowanym na pracę z ludźmi, pracującym charytatywnie.
- Jak sądzisz, za co cenią Cię Twoje klientki? Jakie są Twoje mocne strony?
Myślę, że moją zaletą jest naturalność. Zawsze jestem sobą – zarówno w pracy, jak i w życiu prywatnym. Choć swój zawód traktuję maksymalnie poważnie, chętnie żartuję i wysłuchuję cudzych opowieści. Nie brak mi energii i świeżych pomysłów. Poza tym, kontakt z ludźmi sprawia mi bardzo dużo frajdy.
- Nietrudno się domyślić, że Twoja przyszłość zawodowa wiąże się ze stylizacją. Powiedz, co dokładnie planujesz?
Moim marzeniem jest otworzenie własnej szkoły stylizacji brwi. Zdradzę, że na dniach przenoszę się do przestronniejszego miejsca pracy, w którym urządzę centrum szkoleniowe i spore zaplecze kosmetyczne. Moje największe marzenie? Dążę do stworzenia własnej sieci salonów stylizacji w całej Polsce!
- Czym kierujesz się w życiu? Masz motto, które przyświeca Ci na co dzień?
Często powtarzam sobie: „przeskocz swoje obawy i idź na całość”. Szkoda czasu na wątpliwości i brak pewności siebie. Aby osiągnąć wyznaczony cel, trzeba dać z siebie 100%!
Jeżeli chciałybyście skorzystać z usług Margo zapraszamy tu:
Backstage Beauty Studio |